Jeśli chcesz ujrzeć Grafikę pełna tego forum zrób na nim konto
Moderator
Tego dnia było mrocznie , dookoła było pełno orków i mrocznych elfów , ludzie żyli w niewoli musieli służyć orkom , dzieci były trenowani na silnych wojowników . Musieli walczyć z orkami by stać się silniejsi , Pewien młodzieniec udawał się właśnie na walkę by potrenować , stanął w pozycji bojowej przygotowując się na atak orka , gdy ork zaatakował młodzieniec zrobił unik , nagle pewien ork krzyknął-Zabierzcie Młodzieńca spowrotem do wiezięnia za chwile przyjdzie król orków - Młodzieniec zauważył jak brama uchyla się.Zaczął biegnąć w stronę bramy , orkowie zaczeli go gonić gdy wyszedł z bramy , po raz pierwszy w życiu był na wolności widział przed sobą las , ale nie był w stanie się nim cieszyć , ponieważ musiał uciekać przed Orkami w budynku było pełno martwych ciał , karczmarz patrzył w niego martwy pustymi oczami
młodzieniec omal nie krzyknął z przerażenia
do karczmy weszła kobieta i zapytała - Czego tu szukasz młody człowieku
-Co się tu stało ? - Zapytał młodzieniec ,Kobieta odpowiedziała
-Pomagali Orkom , musiałam ich wybić , nie jesteś uzbrojony a się tu swędzasz łap broń - Powiedziała i rzuciła broń w jego strone
Młody ją złapał
- Jak się zwiesz chłopce ? - Zapytała
-Niewiem - rzekł
-W takim razie od dziś zwiesz się Hosedzik - Rzekła
-hmmm HoseDzik ? Bardzo mi sie podoba!-powiedzial chlopiec
Offline
Moderator
oj wampsf
Offline