Alkocholic Division

Jeśli chcesz ujrzeć Grafikę pełna tego forum zrób na nim konto


#1 2012-02-09 11:55:21

Wampsf

Administrator

Zarejestrowany: 2011-12-05
Posty: 432147
Punktów :   

Opowieść o Alkocholic Division cz.5

Jest to piękny i zadbany rozdział Opowieści o Alkocholic Division gdzie fabuła ruszy do przodu
Okładka:
http://img638.imageshack.us/img638/8343 … jownik.jpg

Wszędzie orkowie .... muszę się wydostać . prędko !!! Gonią mnie ..... Umierają wszyscy na mych oczach
- Nieeeee !!!!!!!!!!!!!!!!! - Hosedzik Obudził się Z krzykiem
- Spokojnie Hose to tylko sen - rzekła Ibizaa
- Tak , to tylko sen ... gdzie Sigmar X ? nie ma go w namiocie - zapytał Hosedzik
- Pomagają w budowie jutro będzie wszystko gotowe - Rzekła Ibizaa
- A i do naszej drużyny doszło 10 robotników chcą pomóc
- To dobrze a więc musimy ich uzbrojić - rzekł Hosedzik
- To już zrobione - Rzekła Ibizaa - Oni też byli poszkodowani przez orków czyli te same ambicje

- Eh dość ciężki dzień - Mruczał mężczyzna jechał on na koniu był zakryty czarnym płaszczem - mam się pozbyć tych bydlaków z Karczmy a zapomniałem drogi
Mężczyżna wyciągnął z Torby na ramieniu mape
-Eh nic nie widać w środku nocy - Rzekł mężczyżna - dobrze zrobię jak się zatrzymam , tylko nie mogę nawet rozbić obozu o tej porze trudno przywiążę konia do drzewa i zasnę na trawie.
Rankiem mężczyżna wstał i spojrzał przed siebię ujrzał wielki budynek ogrodzony murem . Spojrzał na mapę
- To tu dość dziwna sprawa to tu a przysiągłbym ze była to stara zawalająca się karczma
Nagle przed Nim ujrzał 2  orków
- No pięknie
Wyciągnął miecz z pochwy i jdnym machnięciem odciął jednemu głowę . Zrobił salto w tył i wbił miecz w klatkę piersiową drugiemu orkowi
- Zaimponowałeś mi - rzekł kobiecy głos z tyłu
Mężczyżna odwrócił się
- Ibizaa ? - zapytał
- A jak że by inaczej - rzekła - co ty tu robisz ?
- Pozbyć się tych bydlaków z karczmy ale z tego co widzę dość się zmnieniło to miejsce - Rzekł
- Wampsf gdzie ty się podziewałeś tyle lat ? - zapytała
- Ah wyruszałem z Niną na pustynie Jarosa gdzie pojawił się Tebis potężny demon śmieci .. zabił Nine  ona jednyna znała drogę powrotną utknąłem na pustynii polując na Demona . teraz dostałem tą misje
- No To przyszedłeś za późno by już robota wykonana  ... - rzekła Ibizaa
- A co tu robi ten wielki budynek ? - zapytał Wampsf
- Eh , zapalony młodzieniec chcę się pozbyć orków zebrał już drużyne myśle ze jest silniejszy nawet od ciebie .. sami orkowie go szkolili
- No to dobrze .. zgadnę ty jesteś w tej drużynie
- Tak jakby .. - rzekła Ibizaa - Pomagam mu przetrwać może i jest silny ale najpierw robi potem myśli
- Ah... a może Pomogę ci ? - zapytał Wampsf
- Jak chcesz Młody - Rzekła Ibizaa
- Nie nazywaj mnie młodym .. jestem twoim bratem młodszy tylko o 5 lat - Rzekł Wampsf
- Ah Młody 16 latek .. świetnie dogadasz się z Hosedzikiem on jest w twoim wieku- Rzekła Ibizaa
- Przestań - Krzyknął Wampsf
- Dobrze już dobrze ściągnij ten czarny płaszcz bo wyglądasz jak siły mroku i chodź .. a i po tym co zobaczyłam z tą walką z orkami to powiem ci jedno Nina była by z ciebie dumna - Rzekła Ibizaa
- Zapewne masz racje , wiesz więcej odemnie o niej przez uczyłaś ją 3 lata walki
- Taa , choć poznasz hosedzika
- Taa idziemy

Wybaczcie przegadany chapter :)ale to początki trzeba wprowadzić wasz w życie Alkocholic

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.psf.pun.pl www.kroliki.pun.pl www.metin2-almanach.pun.pl www.pokeworld.pun.pl www.otekipa.pun.pl